Re: Filmy fabularne o sporcie.
: 05 mar 2018, 21:01
Niektóre brzmią ciekawie. Monachium widziałem, wg mnie bardzo dobry, ale sport tutaj to tło tła.
Ze staroci które widziałem dodałbym dwa polskie filmy:
- Trzy straty (1955)
- Zawsze w niedzielę (1965)
Każdy zawiera po trzy nowele, nie jest może mistrzostwo świata, ale dość dobrze zrobione jak na tamte lata.
W tematyce koszykarskiej jeszcze kilka trochę lżejszych tytułów:
- Biali nie potrafią skakać (1992) – naprawdę lekki z Woody Harrelsonem
- Mistrzowski rzut (1986) – trochę bardziej poważny z dobrą rolą Hackmana
Natomiast kino przez duże K, przynajmniej wg mnie, które wczoraj pominąłem, to:
- Uciekać (1979) o dorastaniu, nierówności ekonomicznej i kolarstwie,
- Listy z Iwo Jimy (2006) – film wojenny i nie ma tu nic o sporcie, ale jednym z bohaterów szaleńczej obrony wyspy jest autentyczny mistrz olimpijski w jeździectwie z 1932 - Takeichi Nishi
Dla fanów Wściekłego byka polecam Ostatnią rundę z 1947, na którym Scorsese mocno się inspirował kręcąc swój film.
Jeżeliby pod sport podciągnąć wspinaczkę górską, to nie można pominąć Północnej ściany z 2008 r. o ataku na Eiger.
Ze staroci które widziałem dodałbym dwa polskie filmy:
- Trzy straty (1955)
- Zawsze w niedzielę (1965)
Każdy zawiera po trzy nowele, nie jest może mistrzostwo świata, ale dość dobrze zrobione jak na tamte lata.
W tematyce koszykarskiej jeszcze kilka trochę lżejszych tytułów:
- Biali nie potrafią skakać (1992) – naprawdę lekki z Woody Harrelsonem
- Mistrzowski rzut (1986) – trochę bardziej poważny z dobrą rolą Hackmana
Natomiast kino przez duże K, przynajmniej wg mnie, które wczoraj pominąłem, to:
- Uciekać (1979) o dorastaniu, nierówności ekonomicznej i kolarstwie,
- Listy z Iwo Jimy (2006) – film wojenny i nie ma tu nic o sporcie, ale jednym z bohaterów szaleńczej obrony wyspy jest autentyczny mistrz olimpijski w jeździectwie z 1932 - Takeichi Nishi
Dla fanów Wściekłego byka polecam Ostatnią rundę z 1947, na którym Scorsese mocno się inspirował kręcąc swój film.
Jeżeliby pod sport podciągnąć wspinaczkę górską, to nie można pominąć Północnej ściany z 2008 r. o ataku na Eiger.